I proszę Pan Prezydent nie boi się dzieci ! ... wpuszcza je przed pałac, czyta im bajki....
( Dokładnie tak intonując jak podczas swoich przemówień)
Zaprawdę to sprawa głowy Państwa czytać bajeczki dzieciom ....cudnie !
Szkoda że wiele matek w Polsce nie ma co położyć swoim dzieciom na kanapkę, że już nie wspomnę o prezencie z okazji tego pięknego święta...
To jest opieka państwa ? To jest polityka pro-rodzinna ?
Wstyd robić sobie takie jaja przedwyborcze i dorabiać swojemu rządowi dobrotliwa gębę ...
Brzydzi mnie to ! ...
Choć może w końcu mamy przed pałacem namiestnikowskim cyrk i prawdziwa karuzelę .... czyli to co powinno się tam od katastrofy smoleńskiej znajdować ...
Premierowi zależy tylko na tym ( sama słyszałam) żeby o nim mówili "fajny gość" a prezydent puszcza " Baloniki do nieba" ... ŻENADA ...
4/15
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz