Dziś miałam pracowity dzień. O jedenastej rozpoczęło się w Związku Literatów walne zebranie. Wybieraliśmy nowy Zarząd. Przewodniczącym pozostał Marek Wawrzkiewicz . Została też Aldona Borowicz, Andrzej Zaniewski i Juliusz Erazm Bolek ...doszło trochę nowych - Miłosz Kamil Monasterski. ...
Generalnie zebranie jak zebranie - nudne ... Nawet mi się nie chce o nim pisać .. ( może kiedyś wrócę do tematu)

Ale żeby nie było tak całkiem nudno, to napisze o nowym programie Polsatu " It must be music" ....

No, no ... Polsat ruszył w dobrym kierunku ! To naprawdę świetny program. Od dawna tak dobrze sie nie bawiłam. W porównaniu z nim " Mam Talent" - odpada !

Usłyszałam dziś naprawdę kilka wyjątkowych głosów i świetnych zespołów.

Jednym z zespołów, który dostał cztery razy TAK - był zespół " VOLTA" - z Alka szkoły muzycznej.
Młodzież zaprezentowała się świetnie !  Grali dynamicznie i czysto.
Bo jak inaczej mieliby grać po państwowej szkole muzycznej  pierwszego stopnia - a niektórzy z pewnością uczą się i w średniej muzycznej również.

Znam z bliska dzieciaki grające w tym bandzie . Wkładają w tę grę całe serce i wiele godzin ciężkiej pracy.
Za to mają wyniki i osiągnięcia ....SUPER !

Muszę Wam powiedzieć, że w Volcie gra na saksofonie moja sympatia - koleżanka z klasy Alka  - Agnieszka Homa.

Agniecha to super dziewczyna " z jajami " - wymiata na saksofonie jak facet ...

Zawsze ubolewałam, nad tym że Alkowi narzucono w szkole muzycznej jako drugi instrument flet altowy i że musiał fiukać na fujarce zamiast wymiatać na saksofonie ... Ale cóż wola pożal się Boże dyrektorki..( niech jej tam ...nie chcę nawet wspominać )

Never mind ...


W programie oprócz mojej  Volty było naprawdę kilka  osób o wyjątkowym głosie . Czternastoletni chłopak, który zaśpiewał jak sam Niemen ... i  Haitańczyk mieszkający w Polsce i śpiewający tak, jakby sam Louis Armstrong wstał z grobu !  Niezwykły był jeszcze bezrobotny facet śpiewający na ulicach i wyjątkowo pięknie śpiewająca szesnastolatka .... NAPRAWDĘ SZACUN !