środa, 16 lutego 2011

Bezdomka ...i sukces gospodarczy : )))

   Kupuję w "Bezdomce" - to znaczy w Biedronce - jak ją kiedyś nazywał mój syn Alek.

Ta Bezdomka - to była nazwa przyznana taniej sieci Biedronka, która przynajmniej na początku swojej działalności obsługiwała najuboższą ludność. Teraz obsługuje 70 % społeczeństwa . Jaki z tego wniosek ?

Ano wniosek jeden - ubożejemy na potęgę !

Nasz nieudolny nie-rządzik zafundował nam drugą Irlandię ! ( Drugą Japonię w wykonaniu mędrca narodu Lecha też pamiętamy)
Tak więc obowiązują  ceny irlandzkie - benzyna ponad piątkę .... i wszystko droższe o podwyższony vat- i nie tylko, bo przecież przy okazji każdy dodał co mógł żeby mu się wyrównało ...i mamy pat ....

Ceny środkowoeuropejskie - zarobki wszchodnioeuropejskie.


A premiercio jak zwykle słodziak i tak czarrrrrująco się uśmiecha....


Prawda jest jedna - Mamy najbardziej nieudolny rząd od zakończenia drugiej wojny światowej !
Mamy głupkowato uśmiechniętego dbającego wyłącznie o dobry PR premiera  - znającego się tylko na piłce i boiskach ... Mamy buraka - nie Obamę ... lecz Bronisława Kotyliona, który swoimi manierami i komentarzami  kompromituje polską arystokrację z której podobno ( !!!) się wywodzi ...

Mamy partię kolesiów kryjących w majestacie prawa (?) swoje przekręty i każdą kolejna prywatyzacją ograbiających Państwo Polskie z tej żałosnej reszty dobra narodowego, która ocalała z grabieży cwaniaków...

...czyli : MAMY TO CO CHCIELIŚMY I NA CO GŁOSOWALIŚMY ( to zupełnie tak jak w konkursie na piosenkę do eurowizji  - słoń nam na ucho nastąpił i mgła smoleńska zakryła oczy !)

Po raz kolejny daliśmy się zmanipulować i nabrać na piękne słówka i obietnice  ( ja nie - bo moje stanowisko w sprawie rządu znacie już od dawna - nie ukrywam też że nie na PEŁO głosowałam )

Nie ma chyba grupy społecznej, która by nie odczuła zapaści gospodarczej - choć rządzik twierdzi że jest super !

... I jak tu żyć z rentą  650 złotych ?! Dorobić nie ma jak - osoby zajmujące się pisaniem nigdy zresztą nie opływały w dostatek - no, chyba że zostały docenione po śmierci i skorzystali na tym spadkobiercy.
Szczerze mówiąc marna to jednak pociecha dla autorów - dla spadkobierców większa ...   : (((

Mija dopiero drugi miesiąc po podwyżce vat-u , a ja przynajmniej zauważam koszmarny wzrost kosztów utrzymania. jeśli w zeszłym roku wydawałam podczas zakupów 100 zł - teraz wydaję 150 zł - to jaki to wzrost kosztów ?  35 % ?

- Zaczynam się bać  chodzić po zakupy ....

- Na prywatnych lekarzy mnie nie stać ...
- Na wyjazdy na wakacje mnie nie stać...

- Na niezbędne remonty domu nie mam pieniędzy
- ciuchy kupuję w second-handach ( Jakie to szczęście że są )
- Aż się boje pomyśleć co zrobię, jak mi sie zepsuje samochód albo zdarzy jakaś nieplanowana obsuwa finansowa ...
- nawet umrzeć ciężko, bo zasiłek ograniczyli ...ha...ha....ha ...a jak kto wziął kredyt to i tak ju~ż nie żyje ....

... LUDZIE DOKĄD IDZIEMY ? ....A może znowu zagłosujecie na Platformę ?

A NA RAZIE POOGLĄDAJMY SOBIE RADOSNY TVN - tam zawsze europejsko, luzacko i miło !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz